700 ministrantów na pielgrzymce i wiwaty na cześć papieża Leona XIV przejdź do galerii

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego:

Pielgrzymka ministrantów do Rokitna bp Tadeusz Lityński
Gość Zielonogórsko-Gorzowski

W kazaniu ks. Tomasz Dragańczuk z parafii Wniebowzięcia NMP w Szprotawie zachęcał ministrantów i lektorów, aby w swoim środowisku byli świadkami nadziei, świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego: - Tam, gdzie pójdziemy, wychodząc z Mszy, czy na placu przed kościołem, czy wreszcie na co dzień w szkole, czy na treningu i w wielu innych miejscach, gdzie można was spotkać, tam też jesteście dla innych znakiem nadziei - przypomniał.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa: "Ministranci misjonarze - takimi chce was Bóg". To słowa papieża Franciszka. - Ministrant może i wręcz powinien być misjonarzem. Ministrant, poprzez swoją bliskość z Bogiem, poprzez odkrywanie radości służby, może zarażać innych pragnieniem bycia z Panem, swoją postawą zachęcać, by wstąpili na drogę tej posługi - podkreśla ks. Jędrzej Polak.

W trakcie pielgrzymki kilkanaście młodych osób otrzymało błogosławieństwo do pełnienia funkcji ceremoniarza i animatora liturgicznego. Natomiast błogosławieństwo do funkcji lektora przyjęło 150 kandydatów.

Po modlitwie zaplanowano blok konkursowo-sportowy. Odbył się nie tylko finał przygrywek piłkarskiej ligi ministranckiej, ale także konkurs liturgiczny, turniej szachowy, a nawet rywalizacja komputerowa w FIFA. Natomiast Mszę św. poprzedziły koncert zespołu ewangelizacyjnego Full of Grace oraz konferencja.

---

Więcej w 20. numerze "Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego" na 18 maja.