Ulicami kolejnej miejscowości naszej diecezji przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Po raz drugi 15 czerwca odbył się we Wschowie i był zwieńczeniem Tygodnia Rodziny.
Marsz dla Życia i Rodziny rozpoczął się na placu przy wschowskiej farze. – Chcemy pokazać to, jakimi wartościami żyjemy i za jakimi wartościami chcemy iść. Chcemy pokazać, że w rodzinie jest to piękno codzienności, piękno wiary, szacunku dla Pana Boga i wartości chrześcijańskich – wyjaśnia Arkadiusz Kuźniacki ze Stowarzyszenia Katolicka Wschowa, które włączyło się w organizację.
Na zakończenie odbył się festyn rodzinny i koncert uwielbienia przy kościele pw. św. Jadwigi Królowej, gdzie ks. Dariusz Ludwikowski, proboszcz ze wschowskiej fary, przypomniał, że Pan Bóg powołał człowieka do życia w rodzinie. – Dzięki rodzinie możemy tworzyć więzy, gromadzić się na modlitwie, uwielbiać Pana Boga i wypełniać Jego przykazania – mówił kapłan.
W marszu wzięły udział całe rodziny. – Chcemy promować wartość życia i rodziny, o którym mówi się na tym marszu – podkreśla Arkadiusz Milkowski ze Wschowy.
Marsz i festyn rodzinny był zwieńczeniem Tygodnia Rodziny, który odbył się we Wschowie po raz pierwszy. – Każdego dnia poruszaliśmy inne zagadnienie ukazujące wartość rodzicielstwa, rodziny wielodzietnej, edukacji domowej i niepublicznej, wartości życia dzieci niepełnosprawnych, zagrożeń, a także wartości wczesnej spowiedzi i Komunii Świętej – wyjaśnia Mieczysław Guzewicz, teolog, autor książek i rekolekcjonista.
Gośćmi Tygodnia Rodziny byli m.in. Anna i Janusz Wardakowie z Warszawy – rodzice dziesięciorga dzieci i współtwórcy Akademii Familijnej w Polsce, a także Marcin Perłowski z Centrum Życia i Rodziny w Warszawie, który poruszył kwestię niebezpieczeństw, jakie niesie za sobą tzw. edukacja zdrowotna.
Organizatorzy, czyli zespół osób duchownych i świeckich ze wschowskich parafii, zaprosili mieszkańców na Forum Rodziny, a także zadbali o propozycje kulturalne i sportowe m.in. koncert anMari, spektakl teatralny, a nawet rajd rowerowy.
Marsz dla Życia we Wschowie