Co roku górników w progach świątyni wita tutejszy proboszcz – ks. Mirosław Maciejewski:

Dyrektor oddziału PGNiG w Zielonej Górze – Grzegorz Kowalski tuż przed rozpoczęciem Mszy św. przypomniał, że górnicy co roku przychodzą dziękować Bogu za miniony rok i prosić o Jego opiekę w przyszłym:

Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Lityński, który podziękował górnikom za świadectwo wiary. – To szczególna okazja, aby podziękować Bogu i ludziom darem modlitwy za wypracowane dobro. Pamiętamy o wielkiej rodzinie górniczej związanej z branżą wydobycia ropy, gazu i wielu innych minerałów – mówił biskup.

Kaznodzieja zachęcił zebranych do zawierzenia się Bogu w tym niespokojnym świecie. – Często, analizując wydarzenia, o których codziennie informują nas media, widząc co dzieje się w różnych zakątkach świata, rodzi się pytanie: „W którą stronę to wszystko zmierza?” – mówił kaznodzieja. – Wszystkie wizje apokaliptyczne, które daje nam Biblia są zapewnieniem, że nie ma takiej chwili w Twoim życiu, w której Jezus by nie zwyciężył ogromu zła, którego doświadczasz! Mamy nieraz tendencję, by dostrzegać tylko zło, a wiara daje nam tę łaskę, by mimo różnych bestii, ciągle nam zagrażających umieć zobaczyć też dobro – dobro Boga, miłość przychodzącą z mocą, którą możemy każde zło zwyciężyć – dodał.

Biskup odniósł się także do rozpoczynającego się za chwilę czasu Adwentu. – Potrzebujemy Bożej perspektywy, Bożego spojrzenia na nasze sprawy, nasze problemy, na nasze życie – mówił kaznodzieja. – I tutaj dotykamy fenomenu, pewnego zjawiska, czy procesu religijnego jakim są pielgrzymki, rekolekcje, dni skupienia, a nawet powiemy czas jubileuszowy. Mamy taki właśnie czas wielkiego Jubileuszu 2025 lat od Narodzin, od przyjścia Boga na świat. Nasze Barbórkowe świętowanie przypada w czasie wielkiego jubileuszu – dodał.

Po wspólnej modlitwie górnicy wydobywający ropę i gaz przemaszerowali wraz z orkiestrą przez centrum miasta na gala w Teatru Lubuskiego, gdzie odbyła się doroczna gala.