Kuchenne zapachy i porcelanowe filiżanki

Tuż przed świętami kuchnie stawały się miejscami, gdzie królowały smaki i zapachy. Już z daleka unosiła się woń pieczonych serników, drożdżowych ciast z kruszonką i babek. A ze spiżarni… delikatnie pachniało wędzoną szynką i kiełbasami.

ks. Marcin Siewruk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 14/2015

dodane 01.04.2015 00:00
0

Spacerując po czystych i schludnie zamiecionych uliczkach Dąbrówki Wielkopolskiej, przyglądam się gospodyniom myjącym okna. Na podwórkach suszy się pranie, pościel, firany. Wszystko po zimie musi być odświeżone. Przygotowania do świąt Zmartwychwstania Jezusa odbywają się w podobnym rytmie jak przed dziesiątkami lat, bez pośpiechu, zgodnie z przyjętym planem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..