Litwini realizują plan

Chcą pokonać pieszo 4650 km, aby dziękować, prosić i pokutować za cały świat. Niemożliwe? A jednak! To dzieje się na naszych oczach. Właśnie kończą wędrówkę po Polsce.

Krzysztof Król

|

Zielonogórsko-Gorzowski 26/2015

dodane 25.06.2015 00:00
0

Dziesięć lat temu otwarto pierwszy w naszej ojczyźnie odcinek Szlaku św. Jakuba prowadzący z Jakubowa do Zgorzelca. Stało się to możliwe dzięki Bractwu św. Jakuba w Jakubowie. – W tej chwili mamy takich odcinków blisko 30. Te szlaki żyją. Chodzi nimi coraz więcej pątników z Polski i zagranicy – wyjaśnia ks. Stanisław Czerwiński, kustosz sanktuarium św. Jakuba w Jakubowie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..