Nowy numer 13/2024 Archiwum

Nie daj Boże nikomu

Rodzice przekazali im, żeby byli dobrzy, szanowali ludzi i kochali Boga. Do dzisiaj żyją tymi zasadami, ale nie zawsze otrzymywali to samo od innych.

Maria i Józef Mydłowscy z Budziechowa koło Lubska. Oboje mają swoje korzenie koło Monasterzysk, które leżą na terenie dzisiejszej Ukrainy. Pan Józef urodził się w Słobódce Górnej w 1931 roku. Natomiast kilka kilometrów dalej, w Oleszy, w 1936 roku na świat przyszła pani Maria z domu Krzesaj. – Mieszkaliśmy blisko siebie, ale poznaliśmy się dopiero tutaj – wyjaśniają małżonkowie.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy