Wrocławski krawiec zamknął zakład i z przyjacielem pieszo pokonał trasę do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Wszystko jest możliwe.
Naszych rozmówców łączy jedno. Należą do Bractwa Jakubowego. Zanim zdecydowali się udać na Camino, wszyscy pielgrzymowali do Jakubowa. I tam to się zaczęło. – To mój mąż zaczął sympatyzować ze św. Jakubem. Dwa razy doszedł do Santiago de Compostela – drogą starofrancuską i portugalską.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.