Do wszystkich zwracała się „Kochaniutki” lub „Złociutki”. Dla każdego miała serce na dłoni. Jej samej życie nie oszczędzało.
Siostra Iwona Król niosła pomoc medyczną i materialną ludziom potrzebującym podczas II wojny światowej i tuż po jej zakończeniu. Opowiada o niej książka „Siostra M. Iwona Król – cicha bohaterka Wschowy” pod redakcją Jolanty Pawłowskiej i Zdzisława Rygusika, którą w ubiegłym roku wydały Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oddział Wschowa oraz Muzeum Ziemi Wschowskiej.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.