Choć kilka lat uczęszczał do naszego seminarium, nigdy nie był księdzem naszej diecezji. Gdy jednak mieszkał w Głogowie, traktowany był jak tutejszy kapłan. Wszyscyśmy znali ks. Janusza Malskiego od „Cichych”.
Współtworzył w naszej diecezji duszpasterstwo chorych, cierpiących, niepełnosprawnych. Dzieło to ks. Janusz ze swoją wspólnotą „Cichych Pracowników Krzyża” oraz „Centrum Ochotników Cierpienia” budował pod patronatem – dziś błogosławionego – Luigiego Novarese.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.