Być jak Chopin

Urodził się z niedosłuchem, ale dziś gra na fortepianie. Jego marzeniem jest zostać organistą, a także wystartować w konkursie chopinowskim.

kk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 13/2025

dodane 27.03.2025 00:00

Wiktor urodził się z poważną wadą słuchu. Na lewe ucho nie słyszy wcale, a na prawe początkowo słyszał tylko w 20 procent z tego, co osoby ze zdrowym słuchem. – Z czasem pogarszało się to, teraz zostało mu tylko 10 procent. Po prawej stronie ma zwężony przewód słuchowy, z wiekiem słyszy coraz mniej, aż w końcu będzie całkowicie głuchy – wyjaśnia mama Magdalena Radzikowska z Lubska. – Jedyną nadzieją na poprawę było wszczepienie implantu ślimakowego – dodaje.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..