Znaleziono 186 wyników

Rajcy miejscy na czele z burmistrzem wręczyli królowi Fryderykowi Augustowi I symboliczne klucze miasta, dumni z przynależności do Księstwa Warszawskiego.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 18/2018 DODANE 03.05.2018

Dźwięki wolności i nadziei

W Kargowej, po raz pierwszy na wolnej polskiej ziemi, przywitano monarchę i najwyższego dostojnika państwa melodią Mazurka Dąbrowskiego.

Mężczyźni ubrani w kontusze i szlacheckie czapki niosą obraz Matki Bożej, a kobiety w sukniach z epoki kroczą przed wizerunkiem Rokitniańskiej Pani.

Zielonogórsko-Gorzowski 20/2016 DODANE 12.05.2016

Zawsze blisko Maryi

Ubrani w szlacheckie stroje posługują podczas uroczystości, ale najważniejsze dla nich jest to, że z honorem noszą wizerunek Pani Cierpliwie Słuchającej.

Diakonię Muzyczną „Serca uwielbienia” będzie można usłyszeć podczas koncertu 4 czerwca o 19.30 w kościele pw. św. Wojciecha w Gorzowie Wlkp. Wtedy też będzie szansa zakupienia płyty

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 22/2015 DODANE 28.05.2015

Zanieście ją do domów

– Od kliku dni słucham jej prawie non stop, jeżdżąc autem po kraju. Płyta super od początku do końca! Wszystkie utwory są godne uwagi – przekonuje Dariusz Jeż z Gorzowa Wlkp.

▲ Ks. mitrat Julian Hojniak z ikoną Narodzenia Chrystusa. Podczas świąt Bożego Narodzenia grekokatolicy oddają pokłon i pocałunek wizerunkowi Mesjasza przychodzącego na świat.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 01/2018 DODANE 04.01.2018

Czekają na Swiatyi Weczir

W centrum ikony Narodzenia Chrystusa jest postać Maryi, obok leży malutkie Dzieciątko owinięte w pieluszki, przypominające bandaże. W takie same zawijano zmarłych. Tradycja Wschodu koncentruje się na celu przyjścia Jezusa – śmierci i zmartwychwstaniu.

Kapela „Kargusie” podczas występu w Muzeum Etnograficznym w Zielonej Górze (Ochla).

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 51-52/2017 DODANE 21.12.2017

Co za kompanija Dzieciątku śpiwa

W tym roku znów będą chodzić od domu do domu i kolędować. To ich własna inicjatywa. Ale zanim zakochali się w ludowej muzyce, na ich drodze pojawił się ktoś, kto ich zainspirował.

Młodą do ślubu ubierały drużki, kobiety śpiewały obrzędową pieśń, a matka zaplatała córce warkocze i przypinała wianek z mirty

Zielonogórsko-Gorzowski 38/2015 DODANE 17.09.2015

Aby było tydzień, toby było ładni…

Wesele bukowińskie kiedyś trwało tydzień. Para młoda w pierwszym dniu nie tańczyła w ogóle. Dopiero po oczepinach był pierwszy taniec. uważano, że jeżeli zatańczyliby wcześniej, to byliby nieszczęśliwi przez całe życie – opowiada Czesław Najdek z zespołu „Watra”. Dziś to inaczej wygląda.

19 / 19

Najnowsze w serwisie

Najczęściej czytane