W tańcu nie ma żadnych barier przejdź do galerii

Zielonogórski deptak rozbrzmiewał dziś meksykańską muzyką. Wszystko za sprawą trwającego od niedzieli Międzynarodowego Festiwalu Folkloru „Oblicza Tradycji”.

Obok ratusza odbyły się dziś animacje dla najmłodszych, które wraz z zespołem z Meksyku prowadziła Małgorzata Wower, animatorka etnoprezentacji muzycznych. Dzieci nie tylko tańczyły meksykańskie tańce, ale zobaczyły też stroje artystów, poznały instrumenty i muzykę Ameryki Łacińskiej.

Ponadto dla uczestników animacji, ale i przechodniów przygotowano folkojarmark, czyli stoiska z ludowym rękodziełem. Biorący udział w spotkaniu mogli m.in. dowiedzieć się, jak powstaje haftowana serwetka czy filcowa broszka, a przy stoisku z obrazami nauczyć się malowania na szkle.

– To moja pasja. Tworzę pejzaże, martwą naturę i portrety. Chcę się dzielić z innymi moimi umiejętnościami, dlatego dziś pokażę, jak maluje się na szkle. Trzeba zacząć od namalowania konturówką zarysów danego wzoru, a później wypełnić go kolorami, nakładając farbę pędzelkiem – mówi Regina Woźniak z Zielonogórskiego Stowarzyszenia Rękodzieła.

– Mamy m.in. biżuterię, drewniane szkatułki, ręcznie robione torby na zakupy. Wszystko jest kolorowe, zrobione z filcu lub lnu, wyszywane koralikami i cekinami, a przymocowane na gorący klej. Żeby zrobić takie ozdoby, trzeba dużo czasu i cierpliwości. Zamiłowanie do rękodzieła mam w genach, po mojej prababci, a talent plastyczny po mamie – dodaje Agata Pierzchała, rękodzielniczka.

Festiwal potrwa do 31 lipca. Szczegółowy plan folkowych warsztatów i animacji oraz koncertów znajdziesz TUTAJ.