Uroczystości rozpoczęła Msza św., której przewodniczył wikariusz biskupi ks. Zbigniew Kobus. – W tej szkole wszystkie dzieci są znane z imienia – mówił w homilii. – Wasza szkoła też będzie miała imię, imię św. Jana Pawła II. To wielki zaszczyt, ale i zadanie, aby sprostać temu, czego chciał od nas Jan Paweł II – dodał, przywołując słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane do młodzieży na Westerplatte: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.

Na zakończenie Mszy św. ks. Tadeusz Wołoszyn, proboszcz parafii w Trzebiczu przypomniał, że myśl o nadaniu szkole takiego patrona dojrzewała wraz z organizowanymi konkursami wiedzy o Janie Pawle II: najpierw szkolnymi, potem gminnymi, a dziś już powiatowymi. – Ta uroczystość to lata naszej pracy. Dziś każde dziecko wie, kiedy urodził się Papież i kiedy odszedł do Pana. Dziękuję wszystkim dyrektorom szkoły za współpracę. Nasze dzieci były też na wszystkich polskich szlakach św. Jana Pawła II. Byliśmy w Wadowicach, Zakopanem, Krakowie, Gnieźnie i Sandomierzu, a wśród naszych uczniów, którzy korzystali ze stypendiów Fundacji Jana Pawła II, mamy dziś lekarza, leśnika czy absolwenta Wojskowej Akademii Technicznej  – mówił.

  Sztandar poświęcił ks. Zbigniew Kobus, wikariusz biskupi. Ks. Tomasz Gierasimczyk /Foto Gość