Z okazji 102. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości bp Tadeusz Lityński odprawił Mszę św. w gorzowskim kościele pw. Pierwszych Męczenników Polski. O czym powiedział w homilii?
W homilii nie zabrakło odniesienia do ostatniej dyskusji na temat życia poczętego. Biskup przypominał o jasnym stanowisku Kościoła w tej kwestii, cytując słowa św. Jana Pawła II z 1997 roku: „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości. Wierzcie, że nie było mi łatwo to wypowiedzieć. Nie było mi łatwo powiedzieć to z myślą o moim narodzie, bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości”.
Na zakończenie duchowny podziękował za wiele dobra, które dokonuje się w naszej ojczyźnie. – Za ofiarnych i pełnych poświęcenia pracowników służby zdrowia i tych, którzy im pomagają na bojowym froncie walki z pandemią. Nie bez znaczenia jest w tym czasie ofiarna praca służb mundurowych, które kultywują chlubne tradycje polskiego oręża i dzielnie wspierają działania ratujące życie i zapewniające bezpieczeństwo obywateli – mówił duchowny.
Na zakończenie biskup przypomniał, że w tym roku Sejm RP uchwalił Rok Hetmana Stanisława Żółkiewskiego z okazji 400-lecia jego śmierci. – Nasz wielki hetman w testamencie zawarł wskazania dla swojego syna Jana, w których możemy przeczytać między innymi: „Najpierw wiarę świętą chrześcijańską powszechną mocnie i statecznie trzymaj. Dla dobra Rzeczpospolitej krwi i zdrowia swego nie żałuj”. To słowa, które mają również dla nas wielką wartość i potrzeba, abyśmy je w trudnych czasach realizowali dla chwały Bożej i dobra Rzeczpospolitej – powiedział na zakończenie.