Bp Socha do lubuskich policjantów: Jako myśl przewodnią waszej ciężkiej i odpowiedzialnej pracy przekazuję wam słowa natchnione przez Ducha Świętego: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj".
Lubuskie obchody Święta Policji obejmowały także Mszę św. W kościele pw. Chrystusa Króla liturgię 16 lipca koncelebrowali bp Paweł Socha, pomocniczy biskup senior, i ks. Jerzy Piasecki, kapelan lubuskiej policji.
Biskup Socha, w imieniu biskupa diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego i wspólnoty całej diecezji, podziękował policjantom za troskę o bezpieczeństwo i porządek "w naszych miastach i wioskach, a także w uroczystościach państwowych, jak i kościelnych". - Modlimy się dziś szczególnie za policjantów, którzy zginęli w obozach zagłady i wymordowani zostali przez okupantów, ale także za wszystkich zmarłych policjantów, zwłaszcza tych, którzy zginęli w obronie napadniętych i krzywdzonych. Szczególnej opiece Boga polecamy wszystkich żyjących i pracujących, emerytów, a także wasze rodziny - mówił.
W homilii zauważył, że "żadne społeczeństwo, naród, państwo nie mogą istnieć bez przestrzegania ustalonych praw obywatelskich, które winny być oparte na nieskończonym wymiarze osoby ludzkiej, a w konsekwencji na godności ludzkiej", podkreślając trud i niebezpieczeństwo związane z policyjną służbą.
Kaznodzieja nawiązał do jesiennych demonstracji na ulicach miast. - Zadaniem policji jest zapewnić bezpieczeństwo ludziom zarówno wierzącym, jak i obojętnym, którzy nie dali się zakazić jadem nienawiści, ale równocześnie nie dać się sprowokować do użycia przemocy wobec nich, z szacunkiem do godności każdego nie dopuścić do rozlewu krwi - mówił. - Wobec nasilonych zachowań agresywnych postawa policjantek i policjantów budziła podziw i szacunek. Widać było jasno, że jedyną troską policji było uniemożliwienie agresywnym manifestantom ataków na inaczej myślących, ludzi wierzących czy sprawujących funkcje publiczne - dodał.
Biskup Socha odniósł się też do przemian policji w ostatnich dziesięcioleciach. - Dzisiaj doskonale widać, zwłaszcza ja to widzę jako stary biskup, jak mocno różnią się od znanych mi dobrze z czasów komunistycznych formy przemocy, nawet do zabójstw włącznie, stosowane przez ówczesnych niektórych milicjantów - mówił. - Wielka to zasługa waszych przełożonych i szkoleniowców - podkreślił, akcentując także rolę kapelanów policji w kształtowaniu sumień oraz przekazywaniu mądrości i mocy Bożej.
(obraz) |