Zielonogórsko-Gorzowski

Najnowsze Wydania

zgg.gosc.pl → Wyszukiwanie: ŚLUBY
Wyszukano wyników: 221
szukana fraza:

wyszukuj w:

uporządkuj wyniki:
wyszukujesz w serwisie: Gość Zielonogórsko-Gorzowski szukaj we wszystkich serwisach wiara.pl
Nasze marzenie? Chcielibyśmy mieć dzieciątko, a może dwójkę, no, maks trójkę – śmieją się Iza i Michał Suskowie w ręcznie malowanych (przez Michała) koszulkach dla całej wspólnoty.

Zielonogórsko-Gorz. 37/2016 DODANE 08.09.2016 AKTUALIZACJA 09.09.2016

My zamiast ja

W internecie nie zaiskrzyło! Potrzebne było spotkanie w „realu”. Poznali się po Mszy Świętej! 
Wszyscy jesteśmy zapatrzeni w oblicze Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 24/2017 DODANE 15.06.2017

Cudowne przymioty Rokitniańskiej Pani

Odzyskane zdrowie, odnaleziona miłość życia, oderwanie się od nałogu – zwyczajni ludzie przed ikoną Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej doświadczają głębokich, osobistych przeżyć. 
– Podczas prac na cmentarzu ewangelickim w Brójcach wykopaliśmy również najstarszą płytę nagrobną z 1839 roku – mówi Maksymilian Frąckowiak

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 38/2013 DODANE 19.09.2013

Jakby prosiły, by je odkopać

Wrześniowe rocznice. Radoszyn, Lutol Suchy, Głogów, Stypułów, Kożuchów, Brójce, Wysoka – to tylko kilka miejscowości w województwach lubuskim i dolnośląskim, w których członkowie „Pomostu” odkryli zbiorowe mogiły niemieckich żołnierzy i ludności cywilnej. 
Ognisko obrzędowe to ważny moment każdego obozu, podczas którego dzieją się wyjątkowe rzeczy. W Łukęcinie, przy blasku ognia, druhna Paulina złożyła zobowiązanie instruktorskie

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 30/2014 DODANE 24.07.2014

Strażnicy ognia

Sposób na życie. Na obozie zuchy, harcerze muszą sobie sami ze wszystkim radzić. Budują proste meble w namiocie, robią pranie w polowych warunkach, najmłodsi ścielą łóżka we dwójkę, żeby sobie pomagać. marcin.siewruk@gosc.pl  
◄ S. Maria Samuela Werbińska pochodzi z Żar i jest matką generalną zgromadzenia sióstr elżbietanek. Na zdjęciu: wizyta w Afryce.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 31/2018 DODANE 02.08.2018

Gdy spotkasz siostrę, pochwal Boga

Za młodu lubiła poszaleć, założyć kolorową sukienkę i pójść na prywatkę ze znajomymi. Ale ani przez moment nie żałuje, że teraz nosi habit, welon na głowie i obrączkę na znak miłości do Jezusa. 
Praca nad „Ostatnią Wieczerzą” trwała ponad rok. Namalowanie obrazu wymagało gruntownego przygotowania m.in. teologicznego, historycznego i archeologicznego

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 19/2014 DODANE 08.05.2014

Przyłapywanie Judasza

Malarskie perspektywy. – Nie chcę wielkiej sławy, ale chcę być dobrym malarzem. Rzemiosło i dobry warsztat, praca i kunszt to moje pragnienia – mówi artysta 
Justyna i Radosław Walczukowie wspólnie z dziećmi: Jankiem, Maćkiem, Cecylką, Tereską i Dorotką, którym niedługo urodzi się mały braciszek. W takiej rodzinie każdy dzień przynosi coś nowego, wyjątkowego

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 51-52/2013 DODANE 19.12.2013 AKTUALIZACJA 02.01.2014

Wyspa skarbów

Rodzina. Justyna i Radosław Walczukowie wspólnie z dziećmi: Jankiem, Maćkiem, Cecylką, Tereską i Dorotką oczekują kolejnych narodzin. Jak będzie miał na imię chłopczyk, jeszcze nie wiadomo, ale cała rodzina myśli intensywnie.  
Irena i Józef Tarasewiczowie są dumni z syna Piotra. Muzyka to ich rodzinna pasja

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 42/2014 DODANE 16.10.2014

Wyczulone zmysły

Międzynarodowy Dzień Niewidomych. – W życiu można być fajtłapą albo zaradnym i samodzielnym, i to dotyczy tak samo niewidomych, jak i zdrowych. Brak wzroku czasem denerwuje, ale nie zwalnia z życia i obowiązków – mówi Józef Tarasewicz.  
– Kiedyś szkicowałam za pomocą ołówka i kartki. Dziś tworzę rysunki na komputerze i tablecie graficznym – wyjaśnia Alicja Wolnik

Zielonogórsko-Gorzowski 41/2015 DODANE 08.10.2015

Mają powód do dumy

XV Dzień Papieski. Świetnie się uczą, mają niecodzienne pasje i jeszcze angażują się w działalność lokalnego Kościoła. To stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. 
Portret księżnej Doroty Talleyrand wykonany przez François Gérarda

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 38/2012 DODANE 20.09.2012

Mój dom jest tutaj

Dorota Talleyrand. Wiele osób mówiło: „Moja księżna” z prawdziwą miłością. Bez względu na wyznanie czy status społeczny. W kondukcie pogrzebowym żegnało ją około 10 tys. osób – zauważa historyk Jarosław Skorulski z Zatonia.  
« ‹ 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 › »
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd