Zielonogórsko-Gorzowski

Najnowsze Wydania

zgg.gosc.pl → Wyszukiwanie: NOC
Wyszukano wyników: 454
szukana fraza:

wyszukuj w:

uporządkuj wyniki:
wyszukujesz w serwisie: Gość Zielonogórsko-Gorzowski szukaj we wszystkich serwisach wiara.pl
Bohater za powojenną działalność konspiracyjną został nazwany wrogiem ludu i skazany na trzy lata więzienia

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 09/2016 DODANE 25.02.2016

Zapłaciłem za to wysoką cenę

Żołnierz Niezłomny. – Organizowaliśmy różne akcje. Obrzucaliśmy atramentem portrety Stalina, zrywaliśmy czerwone flagi, słuchaliśmy radia BBC, rozpowszechnialiśmy prawdę o Katyniu… – wymienia były konspirator.  
Szczyt całego roku liturgicznego

GOSC.PL DODANE 13.04.2017 AKTUALIZACJA 13.04.2017

Szczyt całego roku liturgicznego

Dziś rozpoczyna się Triduum Paschalne. Zobacz, gdzie obrzędom liturgicznym będą przewodniczyć księża biskupi. 
▲ – Dzieci tak pięknie śpiewają Jezusowi i Maryi, że ludzie biorą z nich przykład i też szczerze włączają się w modlitwę – zauważa Aneta Wadecka (czwarta od lewej).

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 48/2016 DODANE 24.11.2016

Śpiew wzmocni ducha

- Nie śpiewam dla siebie, ale dla Jezusa. Msza św. ze śpiewem jest jakby bardziej kolorowa - przekonuje 11-letnia Amelia. 

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 19/2017 DODANE 11.05.2017

I tak wracamy do dziś

„Lepiej, żeby jutro was tu nie było! A jak przyjdziemy i będziecie, to z wami koniec!” – usłyszeli od sąsiadów, z którymi przed wojną żyli w zgodzie. 
Józef Tarniowy stara się zachować dla potomności nie tylko historię swojej rodziny. Działa aktywnie w Kole Tarnopola w Żarach, którego jest prezesem. Na zdjęciu z fotografiami swoich rodziców. Mama Maria i tata Jan, pochodzący z Kozłowa, leżącego 20 km od Tarnopola.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 16/2017 DODANE 20.04.2017

Po polsku się oddychało

„I choć Polska jest długa i szeroka, i wszędy są podobni ludzie, to jednak tamte lata przeżyte w domu rodzinnym, w tamtej rodzinnej wiosce, są dla mnie najmilsze” – przyznała w swoich wspomnieniach Maria Majcher- -Tarniowa. 
Parafianie w Płotach cieszą się, że ich kościół nie jest już filialny, ale stał się samodzielną świątynią parafialną, w której codziennie odprawiana jest Msza św.

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 34/2014 DODANE 21.08.2014

Najmłodsza w diecezji

– Chcieliśmy mieć kościół i księdza na miejscu. Nasze marzenie się spełniło, bo dziś jesteśmy samodzielna parafią – mówią mieszkańcy wsi. 
– Stypendium to szansa na spotkanie z samym sobą w świetle Chrystusa i drugiego człowieka, a także szansa, żeby mieć środki do realizacji swoich marzeń – zaznacza diecezjalny koordynator stypendystów FDNT ks. Andrzej Kołodziejczyk. Na zdjęciu: ostatnie spotkanie stypendystów w Nietkowie z bp. Pawłem Sochą

Zielonogórsko-Gorzowski 06/2013 DODANE 07.02.2013 AKTUALIZACJA 07.02.2013

To nie grupa, to społeczność

Żywy pomnik Jana Pawła II. „Moje stypendium – moja opowieść” to tytuł konkursu, dla diecezjalnych stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, w którym mieli opowiedzieć swoje historię. Spośród dziesięciu nagrodzonych prac dziś przybliżamy trzy opowieści. 
Liderzy z Pracowni Rozwoju Osobistego i Społecznego

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 08/2014 DODANE 20.02.2014

Współczesne podwórko

Budżet Obywatelski. DOM jest mi potrzebny, bo… „będę mogła odpocząć od swoich problemów i poznać ciekawych ludzi!”, „chcę się rozwijać, uczyć, poznawać, cieszyć, bawić, pomagać” – te marzenia zielonogórskiej młodzieży wkrótce się urzeczywistnią. 
– Nasza polska tożsamość jest związana z wiarą. Niestety, współcześnie Bóg jest spychany na dalszy plan, a ten kraj bez Boga niewiele znaczy – zauważa Roman Frankiewicz

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 42/2014 DODANE 16.10.2014

Stryjówka z Trylogii

Dziadek pana Romana z Lubugoszczy 18 marca 1945 roku przeszedł do historii kraju. W Kołobrzegu dokonał symbolicznych zaślubin Polski z morzem. 
–  Małżeństwem jesteśmy dopiero 61 lat – śmieją się Adam i Klementyna Paczkowscy, którzy otrzymali specjalne błogosławieństwo od papieża Franciszka

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 45/2014 DODANE 06.11.2014

Kazali nam się spakować

Nie jak większość Kresowian po II wojnie światowej, ale dopiero w 1951 roku musieli opuścić swój rodzinny dom. Działo się to w Uhnowie, który leży 3 km w linii prostej od granicy z Ukrainą. 
« ‹ 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 › »
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd